O The Rasmus, wszystkim i niczym :)

nie, Darek to tylko kumpel <hahaha>

tak tez się mówi [hahaha]

mele coś o tym wie ekhu ekhu [hahaha]

a co! [hahaah]

A mój wypatrzony piękny pierwszak ma dziewczynę! [hahaha] Albo przynajmniej z nią kręci [hahaha]

Niedługo Walentynki. Myślałam, że tym razem mnie ominą, bo wypadają na feriach, ale nie! [hahaha] Są u nas w szkole 9. lutego, czaaad [hahaha]

A 14. lutego będę w Krakowie [hahaha] x999

a z jakiej to okazji? xD

Pisałam przecież xD 13-15. lutego wyjazd z Dominikanami Wink

Urd, jaki pierwszak, czemu my nic nie wiemy?? wyspowiadaj się zaraz! [hahaha] x 99999

mi walnetynki wypadają dzień przed egzaminem [hahaha] mam nadzieję, że szybko miną O_o

sachmet wróć... my wiemy... to Ty nie wiesz [hahaha]

a czemu ja nie wiem, a Wy wiecie? [hahaha]

szczerze... to my Urd czytamy uwazniej od Ciebie [hahah]

ja miałam jakieś 2-tygodniowe zaległości, to mogłam przegapić, gdzie to było? [hahaha]

ale aż tak to jej uwaznie nie czytamy [hahaha]

Urd napisał:

Pisałam przecież xD 13-15. lutego wyjazd z Dominikanami Wink

I forgot ^^

Nie mam się z czego spowiadać, jest taki jeden ładny i tyle [hahaha]

krótko i treściwie [hahaha] x 99999

Bo nic więcej nie mam na ten temat do powiedzenia [hahaha] x9999999

Wszyscy faceci są jacyś dziwni [hahaha]

ale to sachmet wypytuje... czyli kobieta [hahaha]

coś nowego [hahaha] x 999999

Nie, Mele, co Ty? [hahaha] x9999

Dzisiaj Sindziu napisał mi w smsie:
"Coz postac Hassana nie byla wielce interesujaca Sad

co innego sama aktorka...;>"

[hahaha] x999999999999999999999999999999999999999999

Ty grałaś faceta?? [hahaha]

No, tak to bywa [hahaha] x9999 W Sindbadzie jest mnóstwo ról kobiecych, ale oczywiście ja musiałam dostać męską [hahaha] x999 I wycięli jedyną, gdzie byłam dziewczyną i kusiłam Sindbada do wyruszenia w podróż [hahaha] Ale będziemy to grać jeszcze w Kolbuszowej i może w Warszawie, wtedy wsadzimy różne poucinane fragmenty z powrotem [hahaha] x9999

w Warszawie?? nieźle, nieźle [hahaha] a skąd, że tak powiem, wyszło to przedstawienie, to jakiś teatr? [hahaha]

też kiedyś grałam faceta, Kirkora w Balladynie, i wiem, co to za ból [hahaha] x 99999

No, ten nasz szkolny [hahaha] Za to gram kobietę w tym studenckim! Co prawda matkę bohatera, no ale zawsze [hahaha] x99999

A tak w ogóle podobno moja koleżanka jest strasznie zazdrosna, że nasz nauczyciel wziął mnie do tego teatru [hahaha] x99999

no o tej matce mówiłaś, myślałam, że to to samo, więc się zdziwiłam, że grasz faceta [hahaha]

widocznie zdolnaś [hahaha] x 9999

Nie, szkolny to szkolny, a studencki, to jest "prywatny" Spychały, czyli polonisty [hahaha]

Ja tej zdolności nie widzę, ale skoro widzi ją Spysiu... [hahaha] x99999

Spysiu [hahaha] x 99999 trochę wiary w siebie, no [hahaha]

Wczoraj mi przybyło, a za parę godzin ubyło znowu [hahaha] Ale jest lepiej [hahaha]

Wysłany: Pon 21:32, 05 Mar 2007

ale sie dzisiaj wkur**** <hahaha> jako ze jest nas teraz na roku prawie dwa razy mniej niz w pierwszym semestrze to mamy jeden z wykladow w takiej mniejszej sali i tam sa normalne lawki, lawki sa laczaone po dwie, czyli wychodzi taka duza na 4 osoby, dzisiaj kolezanka siadla pod sciana, pozniej kolega (specjalnie siadlam trzecia), obok mnie zostalo wolne miejsce, zaraz blondyn mial przyjsc, a ja bylam na 90% pewna ze siadzie obok mnie, bo ogolnie na wykladach siedzi zawsze bardzo blisko nas, a wiekszosc lawek byla juz zajeta. a nagle taka dziewczyna podhcodzi "wooolneee??" glupai koza, musialam powiedziec ze wolne <hahaha> jeszcze miala jakis taki sposob bycia ze myslalam ze moja piesc wyladuje na jej ulizanej glowie, zaluje ze ja puscilam, choicaz penwie by glupio wyszlo, ale 3 sekunsy pozniej przyszedl przystojniak i chwile stal i sie ogladal gdzie jest wolne, w koncu poszedl gdzies do ostatniej, grrr <hahaha>

Wysłany: Pon 23:44, 05 Mar 2007

Biedro, jeszcze będą wykłady, spokojnie [hahaha] A dziewczyna się może chciała zaprzyjaźnić [hahaha] x99999999

Dostałam dzisiaj smsa od Sindzia:
"Mamy jutro próbę o 17.30. Bądź, piękna:)"

Prawie się zaśmiałam na śmierć, ale muszę przyznać, że to bardzo miłe [hahaha] x999999999999999

Wysłany: Wto 15:52, 06 Mar 2007

Urd napisał:

Biedro, jeszcze będą wykłady, spokojnie [hahaha] A dziewczyna się może chciała zaprzyjaźnić [hahaha] x99999999

a wiesz, że możliwe, raz keidyś mnie zaczepiła i pytała sie coś o analizę i jeszcze inny raz o jakś sale <hahaha>
a wykłąd był np. dzisiaj z topologii, a że moja grupa na to nie bedzie chodzic to jestem blondyn, justyna i ja, czyli w trójke siedzimy i gadamy, sasasasasa <hahaha> trzeba bedzie wtorki wykorzystac <hahaha>

Cytat:

Dostałam dzisiaj smsa od Sindzia:
"Mamy jutro próbę o 17.30. Bądź, piękna:)"

Prawie się zaśmiałam na śmierć, ale muszę przyznać, że to bardzo miłe [hahaha] x999999999999999

swietne sa takie smsy <hahaha> tylko pocałowac telefon <hahaha>

ja dostalam tylko od Darka ze dwa razy 'czesc malenka, wiesz moze co jest zadane na analize' <hahaha> tylko przy tym trzeba go sobie wyobrazic, bo czesto sie tak nabija robiac takie lobuzerskie spojrzenie <hahaha>

Wysłany: Wto 15:58, 06 Mar 2007

b napisał:

ale sie dzisiaj wkur**** <hahaha> jako ze jest nas teraz na roku prawie dwa razy mniej niz w pierwszym semestrze to mamy jeden z wykladow w takiej mniejszej sali i tam sa normalne lawki, lawki sa laczaone po dwie, czyli wychodzi taka duza na 4 osoby, dzisiaj kolezanka siadla pod sciana, pozniej kolega (specjalnie siadlam trzecia), obok mnie zostalo wolne miejsce, zaraz blondyn mial przyjsc, a ja bylam na 90% pewna ze siadzie obok mnie, bo ogolnie na wykladach siedzi zawsze bardzo blisko nas, a wiekszosc lawek byla juz zajeta. a nagle taka dziewczyna podhcodzi "wooolneee??" glupai koza, musialam powiedziec ze wolne <hahaha> jeszcze miala jakis taki sposob bycia ze myslalam ze moja piesc wyladuje na jej ulizanej glowie, zaluje ze ja puscilam, choicaz penwie by glupio wyszlo, ale 3 sekunsy pozniej przyszedl przystojniak i chwile stal i sie ogladal gdzie jest wolne, w koncu poszedl gdzies do ostatniej, grrr <hahaha>

ja bym powiedziala, że jest zajęte dla kogoś [hahaha] nie! ja tak robie juz [hahaha]

Wysłany: Wto 16:40, 06 Mar 2007

A dzisiaj Przemek na przerwie powiedział coś w stylu: "O, Wielka, jesteś! Chyba ze dwa tygodnie cię nie widziałem. Tak chodzę po korytarzach i cię wypatruję, a tu nic. Chora byłaś?" [hahaha] Znowu miło się zrobiło [hahaha]

Wysłany: Wto 22:40, 06 Mar 2007

a mele, się bujneła i tym razem na powaznie... a w kim? w swoim wlasnym męzu... zaczał mnie zdradzac z inna wiec sie wkurzyłam, powiedziałam mu że jestem zazdrosna i teraz go pilnuje jak oczka w glowie... i co mam z tego? Tomaszek jest chory, huchał na mni i teraz ja jestem chora ;/

Wysłany: Śro 15:50, 07 Mar 2007

mele napisał:

zaczał mnie zdradzac z inna wiec sie wkurzyłam

to ze mna? <hahaha> x 66666

Wysłany: Śro 18:15, 07 Mar 2007

ja sie juz w tych Twoich milosiach nie łapie, Mele <hahaha>

a dzisiaj siedzielismy sobie grupa i byl z nami tez chlopak naszej kolezanki z grupy, juz go pare razy widzielismy i ja sie jak zwykle cos klocilam z darkiem a ten chlopak pokazuje na nas i mowi "oni kiedys beda parą" o_O diwnie wyszlo o_O

ja chce blondyna <hahaha>

Wysłany: Śro 18:26, 07 Mar 2007

nie, mese, nie z Tobą... nawt już zapomniałam o tym [hahaha]

Wysłany: Czw 17:10, 08 Mar 2007

eh

Wysłany: Pią 16:51, 09 Mar 2007

A dzisiaj stałam na korytarzu z taką Asią i kolegami, m.in. Przemkiem [hahaha] Akurat on i taki Jacuś są bardzo wysocy (coś ponad 190cm), Asia niska [hahaha]

ASIA: Hm, ciekawe jak to jest tak patrzeć z góry na wszystko.
PRZEMEK: Czy ja wiem...
ASIA: Chociaż to pewnie dla was nic nadzwyczajnego.
PRZEMEK: Niby nie *patrzy na mnie* Ale za to możemy wam zaglądać w dekolty!

[hahaha] x99999999999999999999

Wysłany: Pią 18:15, 09 Mar 2007

szczery przynajmniej [hahaha]

ale widziałam samochód... nigdy nie czułam takiej mięty do samochodu love

Ja teraz czuję miętę do kogoś [hahaha]

O fuck! [hahaha] Właśnie sobie uświadomiłam, że to jest pan K! [hahaha] x9999999999999999999

łe! ja juz to auto co tam masz napisane w sygnaturce dawno widzialam xP

a kto powiedział że ja go dawno nie widziałam? ja sie poprostu w nim zakochałam jakiś miesiąc temu, a dzisiaj to stwierdziłam [hahaha]

blondyn wczoraj po pijaku powiedział "pokażę wam piękną dziewczynę" i zgadnijcie kogo pokazał. mnie przy tym nie było, wiem od Darka, zastanawiące, ale po pijaku ludzie są niby szczerzy
żebym sie nie przejechała

jak Cie pokazal jak Ciebie tam nie było?

na zdjeciu ;p

nooo, i bardzo rozmowni sie robia...

obys sie nie przejechala,ale chyba dobrze wam idzie? :>

też mi się tak wydaje, i nie wierzę, że to mówię, ale z tego coś musi wyjść!

dzisiaj od Darka chciałam wyciągnać czy rozmawiał z nim o tych jego wybrykach po pijaku, nie dał się za bardzo ciągnąć za język, powiedział tylko, że z tego co usłyszał to "mamy się ku sobie". i chyba wspomniał mu, że z mojej strony też coś jest. zresztą wyczułam lekką zmianę w JEGO nastawieniu, powiedziałabym, że taka pewność, że wszystko jest na dobrej drodze. cuda się dzieją, proszę państwa

jak się nie uda to chyba sobie coś zrobię

Biedro, to nic tylko życzyć powodzenia! usmiech

Kurde, zaczyna się nam wszystkim układać. Dziołchy, jesteśmy boskie! [hahaha]

Mnie jutro czeka chyba lekko poważna rozmowa z moim panem K, ale jest cudownie tak czy siak.

Cytat:

jak się nie uda to chyba sobie coś zrobię

Oj, bez takich mi tu! *grozi palcem*