O The Rasmus, wszystkim i niczym :)

ok, your call <hahaha>

Biedroooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo... juz 2 raz mnie rozwaliłas!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! [hahaha] x999999999999999999999999999

mam jkas faze ostatnio <hahha>

Dołączył: 13 Wrz 2005 Posty: 678 Przeczytał: 0 tematów

[hahaha] Biedro, wiecej takich faz Laughing

też chce pałeczke [hahaha]
miałyście szczęście Wink

to przez jacka <hahaha>

duze szczescie <hahaha>
ej, a na forum obok te dziewki pisaly cos ze PRAWIE mialy paleczke? <hahaha>

bo to są pewnie te z ktorymi walczyłyśmy o pałeczkę [hahaha] x999999

repeat please <hahaha>

a co tu jest do repeat? [hahaha] czego nie rozumiesz? [hahaha]

kto walczyl to walczył...[hahaha]... ja tylko trzymałama tamta się rzucała[hahha]

JA walczyłam ty flirtowałaś z ochroną [hahaha]

bo aj sie pytam <hahaha> a ty mi odpowiadasz jakbym stwierdzała <hahaha>

nadal nie rozumiem [hahaha]

a ja czekam na ten skan [hahaha]

pałeczki? to jak film wywołam [hahaha] a to nie będzie tak prędko-kasy nie mam [hahaha]

nevermind, juz sama nie wiem o co mi chodzilo <hahaha>

zauważyłam [hahaha]

SESJA!

*21 czerwca - egz. pisemny z fizy
*22 czerwca - egz. ustny z fizy

(nie uczę się, idę we wrześniu na fizykę)

*24 czerwca - egz. pisemny z matmy
*26 czerwca - egz. ustny z matmy

(na tego to pójdę, ale znając, życię, będę we wrześniu poprawiać)

*29 czerwca - egz. pisemny z chemii
*1 lipca - egz. ustny z chemii

(jak się od 18 czerwca wezmę do nauki, to powinnam w pierwszym terminie zaliczyć, ale pewno też wrześnień mnie czeka)

będzie dobrze.

powodzenia (:

idę się rzucić,
Tak z mostu... albo ja nie umiem liczyć... albo kalkulator jakiś krzywy... prędzej kalulator... nawet baran nie potrafi dodać tego co już jest podane...........

nie mogę już fizy, nie moge chemii... coś mi się widzi "wakacje z fizą i chemią"

normalnie mam wszystko w dupie, chemie i fizę będę we wrześniu poprawiać. Teraz się zabieram za matmę, żeby z nią mieć spokój.

Za moment wychodzę z domu, jak nie wróce za 3 godziny, to oznaka, że jednak jakiś samochód mi się spodobał.... normalnie... mam już w dupie naukę... czy ja przed każdą sesją bedę się denerwować, ze nie zdążę?? a do nauki nawet nie mam zapału ... "mam jeszcze wrześnień" i chyba przy tym zostane... ehhhh.... idę.

będzie dobrze (:

fizykę zawaliłam, we wrześniu poprawiam. Zbój, a potem egzamin, ale akurat na to liczyłam, teraz wiszę nad chemią... jak jutro nie zdobęde 34 punktów, to mogę pozegnać sie w czerwcu z egzaminem, dopiero we wrześniu. A i jeszcze czeka mnie koło z chemii... a mam dopiero 3 punkty, jeszcze 15 do zaliczenia mi brak.
Tak to jest, w w czerwcu odpoczywacie, a student zaczyna kuć. Bleeeh.....

*korzysta ze swojego wolnego czasu* <hahaha>

p.s. gralyscie keidys w gruntze? kolega mi scaiga, juz sie nie moge doczekac, sweina gra <hahaha>

O co w niej chodzi? [hahaha]

Mele, trzymaj się, dasz radę, a co xP

[link widoczny dla zalogowanych]

hm,moj brac co roku we wrzesniu cos zalicza<hahaha>X9999

a ja się zapisałam do przetwarzania truskawek, teraz tylko czekać na ogłoszenie, kogo przyjęli [hahaha]

hm,e? a będziesz tam się spuszczala, jak to w mcdonaldzie robą?<hahaha>x9999

CO?!?!?! [hahaha]

<hahaha> x 999999999999999999999999999999999999999999999999999999999

Nie słyszałaś o słynnych shake'ach? [hahaha] x99999999999

ja nie słyszałam i nie wiem, o co Free chodzi, my tych truskawek nie będziemy miksować z tego co wiem [hahaha] x 999999999999999

a mele słyszała... dlatego MC omija łukiem [hahaha]

nie byłam tam od wieków [hahaha] zresztą w Tomaszowie nie ma mac donalda [hahaha] x 99999999

ja się do KFC wybieram i wybrać się nie moge [hahaha]

ja nie jadam kurczaków [hahaha] chodzę na pizze wegetariańskie, pizzerii ci u nas dostatek [hahaha]

o właśnie do pizzerii trzeba będzie się wybrać, ale to dopiero jak bedą wakację i z ochroną zawojuje.... (czyli jak już dostanę robotę w ochronie... bo się z Maćkiem zgłaszamy... będziecie mele w czarnym stroju oglądać [hahaha])

Urd napisał:

Nie słyszałaś o słynnych shake'ach? [hahaha] x99999999999

gdybym słyszała to bym nie była taka zdzwiona [hahaha]

dobrze, że mnie ostrzegłyście bo mialam ochote w najbliższym czasie jechać do Maca własnie na shake'a [hahaha] x999999999999999

*puszcza pawia* [hahaha]

Ja jem praktycznie wszystko [hahaha] x999999

jak struś? [hahaha] x 99999

ja tam powtarzam, że jem wszystko poza mięsem i śledziami [hahaha] x 99999999

*mele sobie zaraz skojrzy ze słowem "praktycznie wszystko"*

[hahhaha]

ja jem tak jak Karo [hahaha]

ja jem tak jak mele [hahaha] x9999999999999

to żeście naświetliły sprawę [hahaha] x 9999999999999999

sachmet napisał:

to żeście naświetliły sprawę [hahaha] x 9999999999999999

[hahaha]

tak jemy, że jedzenie po podłodze między innymi lata [hahaha]..

Cytat:

jak struś? [hahaha] x 99999

Jak świnia? [hahaha] x999999999999

świntuchy [hahaha]

edit: nie pomyslałam o świni [hahaha] x 9999999

sachmet napisał:

to żeście naświetliły sprawę [hahaha] x 9999999999999999

mamy obie tak samo delikatne podniebienie

i zupe z niepotrzebnych świństw przez sitko przelewamy

to chyba tylko woda zostaje [hahaha]

u mnie świństwa w zupie gotuje się w całości, to potem można łatwo wyjąć [hahaha] gotowana cebula, brrrrrrrr [hahaha]

karo napisał:

i zupe z niepotrzebnych świństw przez sitko przelewamy

taaaaaaaaaaaa... a wiecie co to za świństwa?? za duże OKA w pomidorówce [hahaah]..... mowię do mamy "gdzie sitko", a ta "po co nic nie pływa dzisiaj", ja do niej "jak to nie... a oka w zupie?" ta mi mówi, że ich się nie pozbedę... a to nie prawda.... skubane się zmniejszają [hahhaa]

oka tam pikuś. tylko ja nie lubie zielonego i gotowanej marchewki