O The Rasmus, wszystkim i niczym :)

mam nadzieję... aż się boję podchodzić do organizacji urodzin, jak w moim wykonaniu tak to wygląda. jakiś nieudacznik ze mnie O_o

wróciłam o 7 do domu, ok, pracowałam, ale żeby to była normalna praca [hahaha], impreza na 102...wyjątkowo tańczyłyśmy z tacami i co? nawet piłyśmy w pracy...kurcze nawet mi za to płacili. Nie przypuczszałam że tak sylwester w pracy może wyglądać usmiech

))

a ja bawilam się w międzynarodowym towarzystwie: Słoweńcy, Czesi, 1 Finka, Szwedka, Chilijczyk [ z ktorym po hiszpansku rozmawialam. a potem mnie męczył i mówił do mnie: po hiszpańsku! po hiszpańsku [hahaha]], Francuz, Austriak, grupa dziewczyn z Chin, ale one poszly wczesnie spac. no i 4 osoby z wwy z ktorymi sie w deche bawilam. tanczylismy, gralismy w twistera [ jeden na mnie usiadł [hahaha]. i rózne takie tam rzeczy hihi...fajnie bylo ^^

zmarnowana jestem totalnie. a tu jutro trza na oboz jechać Confused

hmm.. ale gdzie Ty w ogóle pracujesz, bo albo nie wiem, albo nie pamiętam [hahaha]

mój w domu, czyli cud się nie zdarzył, strasznie rozpaczałam na początku i wcale mi wesoło nie było, ale po fakcie już o to nie dbam, trudno się mówi i tak rok będzie udany ; )
wrzućcie jakieś zdjęcia z sylwestra jak macie :>

edit:

Karo, ale Ci fajnie, mój kurs w Kuopio mi się przypomina! na jaki obóz?

Mała jest kelnerką w klubie w Gdańsku. Podoba mi się tam strasznie, oj strasznie usmiech

Mele, jak będziemy w Gdańsku to darmowe piwo, wiesz [hahaha]

Ja nie mam zdjęć, ale było... och jej jej, najlepszy Sylwester do tej pory. Pięknie, naprawdę pięknie.

Cytat:

Karo, ale Ci fajnie, mój kurs w Kuopio mi się przypomina! na jaki obóz?

nnooooo

miałam iść jeszcze z koleżanką i chłopakami z Wwy dziś do pubu bo jutro jada, ale widocznie nie doszli do siebie po wczorajszym, bo mieli dać znać Laughing

next time. i hope so.

na obowiązkowy obóz narciarski, który mam w programie studiów [hahaha]
normalnie będą jajca jak berety Laughing

umiesz jeździć na nartach? :>

ja sobie dzisiaj trochę odbiłam tego sylwestra, poszłam do koleżanki, niespodziewanie dołączyły jeszcze dwie osoby i pojechaliśmy w takie fajne miejsce, z którego świetnie w nocy wygląda granica z Ukrainą - postaliśmy 2 minuty i z powrotem do Tomaszowa [hahaha] x 99999

Urd, a czemu zdecydowaliście tak kameralnie, w dwójkę? :>

Mele - właśnie! [hahaha]

no własnie, nie umiem. i między innymi ten obóz ma na celu nauczyć tych co nie potrafią [hahaha] na szczęście na moim roku jest ich całkiem sporo, więc nie będe zielona w tych sprawach [hahaha]

no to do zobaczenia 8 stycznia ^^

[jak przeżyję [hahaha]]

przeżyjesz, najwyżej siniaków nazbierasz [hahaha] to miłej zabawy i powodzenia [hahaha]

Bo my wolimy kameralnie, po prostu. On nie przepada za jakimiś balangami, ja w sumie też. Bardziej bylibyśmy za jakąś domówką, ale żadne z nas nie dostało propozycji [hahaha] Także sprawa była jasna [hahaha]

Karo, raz w życiu byłam na nartach, to nie takie trudne ; )

Ok, teraz tak, mnie przez około tygodnia nie bedzie, ani tu, ani na gg, bo bede miała remont w pokoju (wiecie ścany malowane na czerowno i beżowo...i powaznie mówie, po remoncie wam pokaze:)....no i w związku z tym wolne od forum robię usmiech

dużo raczej nie będziesz musiała nadrabiać <hahaha>

wogóle nie musze [hahaha]...okazało, się ze mam tak długi kabel, że starczy do drugiego pokoju...no i net jest [hahaah[ usmiech

ja jutro wyjeżdżam, więc rzadziej będę, ale z pewnością nadrobię [hahaha]

kurde, ja już od środy w krakowie siedze <hahaha>

A ja się muszę pochwalić, że z próbnej matury z polskiego miałam 92% [hahaha] x999999999 9/10 z czytania ze zrozumieniem i 37/40 z wypracowania [hahaha]

a idź, nawet się nie przyznawaj, kujon [hahaha] x 99999

no mi zajęcia zaczęły się w czwartek.. [hahaha]

no, to ja juz jestem na IV semestrze...a jeszcze miesiac do sesji [hahaha]

92!! z polskego!! idz Tty <hahaha>
a tak serio to gratulacje, teraz tylko utrzymać ten wynik w maju ;>

Dziś oddała z angielskiego, miałam 87%! Juhu! [hahaha] Najśmieszniejsze jest to, że miałam maksa z pisania i tylko jeden błąd w słuchaniu [hahaha] x99999999 A na FCE najgorzej miałam ocenione pisanie [hahaha] x99999999

Cholera, szczerze mówiąc cieszę się okropnie oczywiście, ale boję się teraz o tą właściwą maturę [hahaha] Jak będzie gorzej, to się chyba pochlastam [hahaha]

Dzięki dziołchy ; )

noo, to jest ten minus - napiszesz tak wysoko próbną to trudno napisać właściwą jeszcze wyżej <hahaha> ale wierzę w Ciebie Mr. Green

Ja nie muszę jeszcze wyżej, mnie naprawdę zadowoli tak samo [hahaha] x9999999 No i dzięki ; )

wróciłam

zajebiaszczo było xD

zdjęcia mam, ale dam je jutro być może. padam na pysk xD

ja chce jeszcze raaaaaaz xD

a! zaliczyłam obóz, tylko nie wiem na jaką ocene xD

a ja wróciłam z koncertu...hohoho..kto by pomyślał ze ja to powiem...hohoho...jestem sama z siebie dumna! a co:)

a karo po sesji jedzie w Alpy na narty Mr. Green

z uczelni xD

E tam, narty mnie nie podniecają [hahaha]

A ja po studniówce, fajnie było [hahaha]

w Alpyyyyyy, jaaaa Shocked

ja tez chceee !

i na studniowke tez ;p a teraz ciezkie 3 tygodnie... moj pokoj bedzie funkcjonował na zasadzie: spie - ksiazki na podłodze, nie spie - ksiazki na łózku.. ;p dzisiaj mam dwa kolosy, jutro jeden, suuuper

a ja jak mi dobrze pójdzie sesje zaczne w poniedziałek i za tydzien ją skoncze, bo mam tylko 2 zaliczenia Razz

też tak bym chciała :/

ja mam w poniedziałek jedno zaliczenie - fizjologia
wtorek - geografia
środa - zaliczenie z hotelarstwa, ale ja jestem zwolniona Mr. Green

hiszpański - zaliczony [4.5 Mr. Green

]
29 stycznia - zaliczenie z ekonomiki - jak sie uda bede też zwolniona Mr. Green

a potem regularna sesja od 8lutego. przeżyje, będzie dobrze.

kurde, spadajcie <hahaha> wszyscy jaeis zerówki, zwolnienia z egzaminów, trelemorele, a ja zaczynam sesje 26 i koncze 8 lutego, brr <hahaha> i zapewne to wcale nie bedzie koniec, bo egzaminy ciezkie jak cholera, szczegolnie algebra Shocked

jeeszcze troche i znowu zaczna mnie naiwdedzac chore sny, chyba wam nie mówiłam jednej rzeczy która mi sie sniła, marek wtedy u mnie nocował i sobie grzecznie spimy, a mi się sni, że w zaleznosci od tego, jak sie ulozymy na tym lozku to stanowimy zbiór otwarty lub domknięty <sciana> <hahaha> i tak sie przebudzilam, on też i rozmowa:
ja (jak w transie) : ja jestem zbiorem otwatym czy domknietym?
m:CO?!
ja: nie wiem czy jestem zbiorem otwartm czy domknietym
m: idz spac
ja: ale jestem zbiorem otwartm czy domknietym?!
m: poloz sie ładnie... zamknij oczy...
ja: !!!
chyba pirwszy raz tak miałam <hahaha> i z jednej trony wiedziałam, że gadam GŁUPOTY, a z drugiej byłam na niego wsciekla, że mnie nie rozumie i ze nie probuje mi nawet odpowieziec na pytanie, ktore stanowi o sensie mojego zycia <hahaha> x 99999999

rano mielismy ubaw ;p i przez nastepne 2 tygodnie ;p

Matko moja [hahaha] x9999999999999999999 To ja przynajmniej nie gadam w czasie snu o dynastiach czy datach [hahaha] x999999999999999 Dobre było jak spaliśmy po studniówce. Tzn. on teoretycznie miał busa chyba o 8.20, więc się położyliśmy. Podsypiamy, ja się przebudzam, godzina 8.10. Krystian chrapie.

JA *szturchając lekko*: Śpisz?
ON: Prawie.
JA: Jedziesz teraz?
ON: No chyba, na zajęcia jeszcze potem muszę...
JA: A na pewno musisz?
ON: W sumie to mi się nie chce.
JA: To co?
ON: Dobranoc.

[hahaha]

Biedro, to ile Wy już jesteście razem? Bo się gubię kto, gdzie i kiedy ; )

Cytat:

kurde, spadajcie <hahaha> wszyscy jaeis zerówki, zwolnienia z egzaminów

trza umieć się ustawić w życiu Mr. Green

a co!

nie, po prostu ja spadłam o rok niżej, wiec niektóre przedmioty mam do przodu [hahaha]

Urd napisał:

JA *szturchając lekko*: Śpisz?
ON: Prawie.
JA: Jedziesz teraz?
ON: No chyba, na zajęcia jeszcze potem muszę...
JA: A na pewno musisz?
ON: W sumie to mi się nie chce.
JA: To co?
ON: Dobranoc.

[hahaha]

to mi przypomina nas kiedys tez <hahaha>
dzwoni budzik
ja: nie dam rady wstac, zemdleje jak wstane, nie ide na wyklad
m: *cisza*
ja: a ty?
m: tak jak ty
*ida dalej spac* ;p

Cytat:

Biedro, to ile Wy już jesteście razem? Bo się gubię kto, gdzie i kiedy ; )

od czerwca, wychodzi zdaje sie dwa miesiace mniej niz Wy, tak? :>>

Cytat:

nie, po prostu ja spadłam o rok niżej, wiec niektóre przedmioty mam do przodu [hahaha]

hmm, ile razy juz tak spadałas? <hahaha>

no raz...w zeszłym roku...ja jestem na 2 roku i robie awansem 3 rok, a to, że napisałam podanie z rezygnacją o jeden przedmiot z awansu się nie liczy [hahaha], jakoś nie widzi mi się płacenia 630 złotych za przedmiot którego nie kumam bo mam do bani prowadzącego.

Cytat:

od czerwca, wychodzi zdaje sie dwa miesiace mniej niz Wy, tak? :>>

No fakt, my od 5. kwietnia dokładnie. To też już macie ładny staż : )

btw. jestem od ok. 24. stycznia w Krakowie, znów olimpiada z łaciny : D

kurcze, nie wiem czy dam rade sie wyrwac, 26 ATL Shocked

jesli Karo sie zobowiaze to pomysle :>>>

nie wiem Urd, mnie cięzko w tej chwili stwierdzić ^^

chora jestem <sciana> a za tydzień egzamin, bosko. i tak dzisiaj jest lepiej niz wczoraj, ale nigd w zyciu chyba tyle nie spałam, na palcach moglabym policzyc godziny, w ktorych NIE spałam.. pije cos na przeziebienie, ale to troche otumania, wiec srednio w ogóle jestem w stranie sie uczyc, tez nie mialam kiedy zachorowac :///// mam nadzieje, ze do poniedzialku mi całkowicie przejdzie...

moja szwester też chora. a ja od rana siedze nad sudetami i karpatami *żyga*

Jakiś taki czas na chorowanie jest, mnie kaszel męczy od tygodnia.

Biedro, co to jest to takie coś pod hasłem "posty" u Ciebie? "Pomógł: 1 raz"?

bo chciałam obczaić o co chodzi z tym pochwaleniem postów i jakiś pochwaliłam na próbę (swój <hahaha> x 9999999) i teraz mam własnie, że pomogłam <hahaha> x 99999999999999999999

ja zaczęłąm nad ATLem siedziec, bo trochę mi ogłupienie przeszło, jako że od 13 nie wypiłam lekrstwa, wypije na noc, rozgrzeje się w łóżeczku i jutro wstane jak nowa Mr. Green

p.s. M ściął włosy, ma 2 cm, jeszcze go nie widziałam, ale czuję, że średnio mi się to spodoba Shocked

dobrze, ze one rosną <hahaha>

No mój też się tak przyciął kiedyś, ale powiedział, że to wina fryzjera, bo on tak nie chciał [hahaha] Ale odrosły i jest ok [hahaha]

Biedro, a co pijesz? Tzn. jakie lekarstwo? [hahaha]

febrisan, farmaceutka mi to dała, powiedziała, że mocniejsze troche i faktycznie mocniejsze, otumania jak cholera <hahaha> x 9999999999 ale chyba działa, chociaż jak przeczytałam ulotkę - działania niepożadane i komplikacje to się bałam brać to do ust <hahaha>

wczoraj w pracy ochrona zadziałała...jakiś koleś się rzucał, wiec ochrona się na niego rzuciła...ale przed tym jak tamten koleś oberwał po głowie, to mnie David [ochroniarz] trafił w ramię i mam teraz takiego pieknego siniaka że hoho, a ręki to do tej poty nie mogę zgiąć.

b napisał:

jak przeczytałam ulotkę - działania niepożadane i komplikacje to się bałam brać to do ust <hahaha>

A czytałaś to kiedyś w Apapie? [hahaha] To dopiero odlot [hahaha] x999999

hmm, chyba nie, bo apap mi srednio pomaga, wole ibuprom <hahaha> a może wywołać żółtaczkę? <hahaha> x 9999999

Wiem, że na pierwszym miejscu w skutkach ubocznych jest zgon [hahaha] x9999999999

UPS <hahaha>