O The Rasmus, wszystkim i niczym :)

Niby tak, pożyjemy zobaczymy [hahaha]

kurcze...fajnie macie

A tam fajnie, ja w to osobiście nie wierzę, ale jak mi wmawiają to mogę poszydzić [hahaha]

mi współlokatorka strzela czasem jakieś głupie żarty co do mnie i Michała, z którym idę na studniówkę, że pasujemy do siebie, blabla [hahaha] fajnie, ale mopje serce jest zajęte przez jej byłego chłopaka [hahhaa] x 9999999999999999999999999999999999999 bredzę chyba maksymalnie [hahaha] x 99999999999999999

też lubię podchody w patrzenie, o ile wyniki są dla mnie zadowalające, kiedyś mnie to strasznie kręciło, jak co i rusz spotykałam jego wzrok [hahaha]
a kąt widzenia to mi się przez to wszystko chyba dwukrotnie poszerzył, mogę patrzeć się przed siebie, jego mieć na granicy wzroku np. z lewej strony, ale wiedzieć, gdzie ma głowę odwróconą [hahaha] x 9999999999999

oooooooooooooooo,tak<hahaha>x999999999999999999999999999

ja słyszalam całe gimnazjum ze aj i Irek pasujemy do siebie<ahhaha>9 potem ci,co wiedzeili w eufori chodzili,a potem dola mieli<hahaha>x99

najlepszy byl grzesiu(ten,co z nim dziecko mam;d) 3lata non stp slyszalam,ze pasuejmy do siebie itd,itp
potem,jak sie dowiedzial ze jestesmy ze soba,neicahcy mu sie wygadalam,dzownil do mnie,do smeitanki (wycho,chcial sie pochwalic ze wie-glupek,oan wiedziala od ddaawna<hahaha>)do Irka tez chcial dzwonic,ale nei mial ejgo nr<hahaha>a na ulicy jak go zobaczyl,to gdyby Ierk nie zrobil uniku,to Grzesiu by go wycalowal<hahaha>x9899

a potem dola mial,jak zerwalismy<hahaha>x999999999999999999

hmmmm.... kto z kim chodził??

grzesiu z irkiem [hahaha]x999999999

trójkącik może [hahaha] x 9999999

zeby zycie miało smaczek raz dziewczynka raz chłopaczek [hahaha]

<hahaha>x99999999999999999999999999999

ja z Irkiem,ale Grzesiu sie tak cieszyl z tej pary<hahaha>x99999999999999999999999999999

a może tylko udaje? :> [hahaha]

a czemu Grzesiu się tak cieszył? [hahaha]

hm..trudno mi bedzie to wytluamczyc,ale sprobuje[hahha]

bo grzesiu to grzesiu<hahha>x9999 on nam od poczatku gim kibicowal<hahaha>9999999999
ale zadnego interesu w tym nie mial, po prsotu..hm..chyba wiedzial(wie) ze przy Irku happy jestem,a oni a soba nie przepadaja,hahaha>

poza tym-grzesiu to tagi gejek jest<hahaha>x9999999999 wiec on na 10000%5 nic do mnienie tego<haahha>

klauri-co kto udaje?<hahaha>x9999999

klauri [hahaha] x 999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999999

nie wszystko zrozumiałam, kto za sobą nie przepada? xP kibicował mówisz [hahaha] x 9999999

z tym gejkiem to bym taka pewna nie była.. [hahaha] ja chodziłam do klasy z takim, który też zawsze zniewieściały był itd, więcej się zadawał z dziewczynami, mówiliśmy na niego Michalina czasem, a nie Michał, ale w końcu dostałam od niego walentynkę co jest?

no ja tez niby dostalam,bo szlam keidys z nim po miescie i z Aga przed walentynkami.
i powiedzialysmy,ze chcemy walentynki od neigo.
kupil,smieszne,identyko..ja bylam chora,to Adze dala, dla mnie wyrzucil<hahaha>x9999
ale on ma ruchy i w ogoel ajk gejek,ale lubi dziewczyny X)

klaudi-wybacz<hahaha>x99999999999999

nie za mna nie przepada, tylko Irek z Grzesiem sie nei lubią,ale to ma więkse pdoloze ideologiczne<ahhaha>x9999999999999999

Free napisał:

nie za mna nie przepada, tylko Irek z Grzesiem sie nei lubią,ale to ma więkse pdoloze ideologiczne<ahhaha>x9999999999999999

nie rozumiem nic, zwłaszcza dlaczego w takim razie Wam kibicował [hahaha]

no i wiesz, ja tą walentynkę dostałam na serio xP zresztą nie podpisał się nawet, ale trochę go znałam :]

hm..chodzi o to ze

Irek,ten moj przyjaciel (co tak mele nim zszokowalam,ze sie calowalsimy<hahaha>) sie nie lubił z Grzesiem (ktory kibicowal mi i irkowi,cale gimnazjum,zebysmy zostali aprą)
ale oni sie nie lubili, szczegolnie pdo koneic 3klasy gim, ale nie z mojego powodu<hahaha>x999999

a ja takeij walentynki na serio nigdy nie dostalam O_o

nei liczac tej od Ruty,w drugeij gim-ale to od dziewczyny,to sie nie liczy<hahaha>x99999999999999999999999999999999999

dostałaś NA SERIO walentynkę od dziewczyny??????????? [hahaha] x 99999999999999999

ja dostałam tą jedną, ale dziękuję za taką.. nie powiem, co się stało rok później, bo dreszcz mną do dzisiaj wstrząsa na wpsomnienie [hahaha]

ja nie rozumiem, czemu Grzesiu życzył Irkowi szczęścia, nie lubiąc go [hahaha]

bo wiedział..czuł bardziej... ze ja będe przy nim szczęśliwa<hahaha>x999
i chyba tez czuł,ze mu bedzie ze man dobrze,chociaz tutaj mam watpliwości<hahaha>x9

a z walentynki sie nie cies,do tej pory ciesze sie,ze o 6rano sama poszla mz psem an spacer,odebralam lsity..b.rrr<hahaha>x99999999999999999999999999999999999

raz jeszcze pytam, czy dostałaś na serio walentynkę od dziewczyny [hahaha] x 99999

jaki ten Grzesiu wrażliwy i w ogóle [hahaha] x 9999

Gość

ja nigdy nie dostalam walentynki i zapenwe nie dostane

grzesiu wymaita<hahaha>x99
uwielbialam rozmowy grzesia z irkiem"
-ty,iras..ale sakd ty te teksty bierzesz(irek naprawde ma taksty, powie 3wyrazy i lezysz na ziemi<ahhaha>)
-z internetu
<hahaha>x9999

biedro,a wolaalbys od dziewczyny dotac,co wf z nia masz,a jaksi czas wczesniej mowila ci,ze lubi dziewczyny>?<hahaha.x999999

shamet-tak,tak,tak<hahaha>9999999999999999999

jezuuuuuuuuuuu, ja myslałam, że u mnie były jaja, bo miałam geja w klasie, ale lesbijka chyba wymiata nawet bardziej [hahaha] x 9999999999999999999999999999999999999999999

dobra, jak dochodizmy do tak intymnych wspomnień, to się przyznam, że ten kolega rok później doszedł jednak do tego, że jest gejem i zaczął się spotykać z 30-latkiem poznanym na chacie [hahaha]
więc cóż, podobałam się mu ja i faceci, jakie mam z tego wyciągnąć wnioski??? [hahaha]

!!<hahaha>x99

tzn.wiesz,oan niby byal z jakas dzeiwczyan poxniej (ja udawalam ze nic nie dostalama,el oan sie mnei spytala<hahaha>x999)
a onateraz z chłopakami chodzi<hahaha>X999999999999999

ale etn 30altek..wow

jakaś niezdecydowana [hahaha]

30latek wow, ale co ja rok wcześniej miałam oznaczać?? [hahaha]
Boże, on jeszcze utrztymywał, że ten gośc to nie pedofil, a był od niego 2 RAZY starszy Neutral

w ogole on Tr uwielbiala, keidys mnei do domu zaprosila<hahaha>ale przed walentynkami,wtedy cos mialam dziwne przeczucia,hahaha>x999999999999999 lithium sluchalysmy<ahhha>x9999999999999

shamet,no bo moze to nei byl pedofil :> <hahaha>x99

Ja dostałam w życiu jedną walentynkę, o której autorze do tej pory nic nie wiem [hahaha] A tak to z dziesięć od koleżanek i jedną od kolegi, ale to się umówiliśmy, że sobie wyślemy [hahaha]

ja nie chcę znów walentynek O_o

Free, dla mnie związek 15-latka z 30-latkiem wygląda z lekka nie tego, przy całej tolerancji [hahaha] zresztą oni już od dawna nie są razem, geje mają partnerów na setki [hahaha] x 99999999
teraz ten kolega ma opis na gg "kotku, tyś mym aniołem..." O_o

pozdro go<hahaha>
ależ racje masz,t odziiiwnie wyglada...

hm, ja tez nie chce<hahaha>sama sobie cos kupie,o,albo cala na rozowa przyjde do szkoly,o<ahahha>x9999999999999999999

ja pewnie w koszulce z Krzykiem

Gość

a ja goła

przecież będzie jeszcze zimno O_o do tego nie wiem, jak zareagowaliby nauczyciele

sachmet napisał:

ja pewnie w koszulce z Krzykiem

Dobry pomysł, gdyby nie to, że nie mam takiej koszulki [hahaha] Ale przyjdę chyba cała na czarno, na znak protestu [hahaha]

Gość

u nie chyba nikt by nie zauwazyl protestu, jako ze zwykle mam na sobie cos czarnego

Cytat:

klauri-co kto udaje?<hahaha>x9999999

Cytat:

klaudi-wybacz<hahaha>x99999999999999

że to niby do mnie?

to pierwsze było niechcący, shamet zauwazyla i jej sie hyab spodobalo,a pzreprosialm jzu chciacy:]
lauri-wybacz :]]]

przerywam wam taka piekna dyskusje, jutro jade cos odebrać Mr. Green

wow xP

a ja w końcu byłam u otrtopedy z tą &*(%^$ nogą i, buahaha, nie trzeba żadnego prześwietlenia, jak mi WSZYSCY mówili, łącznie z wielkim panem doktorem, któremu wczoraj trzasnęłam drzwiami na pożegnanie, podarłam skierowanie na rentgen i już się więcej nie pojawiłam

Free napisał:

to pierwsze było niechcący, shamet zauwazyla i jej sie hyab spodobalo,a pzreprosialm jzu chciacy:]
lauri-wybacz :]]]

spodobało, śmiesznie brzmiało

mi tez,ale lauri chyba niezbyt<hahaha>

a tak w ogole-Wojtek chyba luuuubi moja kolezanke,wr<hahaha>X999999999999999999999999

Cytat:

a ja w końcu byłam u otrtopedy z tą &*(%^$ nogą i, buahaha, nie trzeba żadnego prześwietlenia, jak mi WSZYSCY mówili, łącznie z wielkim panem doktorem, któremu wczoraj trzasnęłam drzwiami na pożegnanie, podarłam skierowanie na rentgen i już się więcej nie pojawiłam

Łoł, a czemuż to tak? XD

bo cham, gbur, kretyn, bydlę [hahaha] x 999999999

dzień wcześniej się z nim umawiałam, że mam przyjść nazajutrz do pokoju 26 w południe i był wtedy absolutnie miły.
więc równo w południe jestem w 26, nie ma go jeszcze, kierują mnie babki na gorę do sali 44, bo tam się prześwietlenia robi. tam nic nie załatwiłam, bo nie miałam jasnego skierowania, wracam pod 26 i czekam na doktora. zjawia się 12:20, wchodzi do gabientu, pełno pacjentów oblega drzwi, więc nie wiem, kiedy będzie moja kolej, toteż wchodzę i GRZECZNYM TONEM się pytam, ile będę musiała czekać.
na co dostałam od razu jakieś pretensje, wywód, że ja go nie słucham, że łążę pod 44, a on mi kazał TU, TU czekać, że coś tam, że zwlekam, że jak tak, to proszę, może mnie dopiero na piątek przyszły zapisać i w ogólr wyszło an to, że na ja sobie olewam, ja go nie słucham i że JA mam pretensje. a jak prónowałam coś wyjaśniać, to mi przerywał, za chwilę pytał, o co mi chodzi, jak odpowiadałam, to znów przerywal. przy tym wszystkim traktował mnie po prostu jak śmiecia, z góry.

rozpłakałam się w gabinecie, pielęgniarka jeszcze starała się mnie uspokoić (odniosłam wrażenie, że jest przyzwyczajona do takich jego jazd :]), w końcu dostałam od niego skierowanie na ten rentgen, ale byłamw takim stanie, że zrobiłam, co zrobiłam xP

trochę miałam przez to problemów, chodzę rozstrojona nerwowo, ale już wszystko w miarę ok, najbardziej to się chyba ciesze, że mnie kierował wielki pan doktor kretyn na prześwietlenie, a się okazało, że jest niepotrzebne, haha

rozpisałam się, ale ja dalej jestem wkurzona na wspomnienie tego palanta [hahaha]

nie cierpię lekarzy

tutja akurat mam fanie,bo moja ciotka jest moja lekarka, druga ciotka dentystką, trzecia pobiera krew..<hahaha>
a mama pracuje w sanepidzie,wiec zawsze maja jakis tam respekt do nie j X)

Cytat:

wow xP

zaraz jade, ale pewno nie dostane ;/

a to niby czemu?

nie cierpię lekarzy.

dzis u dentysty bylam. cale 2 minuty [hahaha]

Sachmet, faktycznie, nie dziwię się. Ja bym się chyba wydarła, choć z drugiej strony... Nie wiem. Mam o tyle dobrze, że mój wujek jest pediatrą, mama mikrobiologiem i pracuje w szpitalu, gdzie ma mnóstwo znajomych lekarzy od wszystkiego [hahaha] Na rentgen nigdy nie muszę czekać, na zwolnienie z w-fu też nie, usprawiedliwienie za chorobę dostaję do ręki [hahaha]

Cytat:

a się okazało, że jest niepotrzebne, haha

Czemu?

Tzn. co Ci w końcu jest?

btw. dentystę też mam znajomego [hahaha]

mam prawko, mam <hahaha>

i jechalam już samochodem, ja się do malucha stanowczo nie nadaje, za malo mi miejsca, a jaki zrywy robiłam, i raz facet na mnie trabna, bo się zamysliłam. Ale ani razu mi nie zgasł usmiech

Gość

ja mam sweitna lekarke, mowia na nia ze to lekakrka z prawdziwego zdarzenia <hahaha>

ale ta alergologiczka to byla okropna <hahaha>

Mese zdała prawko usmiech

))))))))))))))
za pierwszy razem usmiech